Kolejne kwiaty do kolekcji:) Tym razem tulipany. Jak widzę na ryneczkach kwiaciarki sprzedające całe pęki tulipanów czuję, że wiosna jest w pełni. Zaczyna się robić ciepło, zielono i tłoczniej na starówce. Wreszcie można zrzucić zimowe, ciężkie ubrania i wybrać się na spacer z uśmiechem na twarzy. Zasze jak przychodzi wiosna nie mogę się tym nacieszyć po zimie. Zwłaszcza pierwszy wiosenny spacer jest taki fascynujący, chyba dlatego że należę do osób cieszących się drodnostkami. Patrząc, jaką mamy pogodę za oknem możemy tylko zamkąć sobie oczy i wyobrazić wiosenny klimat i pocieszyć się, że wsumie to już niedlugo (oby) :))
Chodowla tulipanów nie należy to bardzo trudnej, tym bardziej, że w internecie można znaleźć dużo informacji na ten temat. Powstają całe strony dotyczące chodowli i pielęgnacji tulipanów. Cebulki sadzi się jesienią także w tym roku już niestety jest za późno.
Co roku obserwuję jak pojawiają się coraz to nowe odmiany tulipanów. Skala barw kwiatów jest bardzo bogata, są kwiaty białe, żółte, różowe, czerwone i fioletowe w najrozmaitszych odcieniach tych barw. Brak jest tylko chyba kwiatów w kolorze niebieskim i czarnym, choć można spotkać odmiany o prawie czarnej barwie. Ja najbardziej preferuję tulipany różowe i fioletowe:)
Szkatułka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz